Dolnośląskie zamki i pałace

Ruiny zamku Bolczów

Zamki i pałace to prawdziwe bogactwo Dolnego Śląska, atut, którego niestety region nie jest w stanie wykorzystać tak, jakby mógł. Na przeszkodzie stoi nie tylko brak pieniędzy na rewaloryzację zabytków, ale również wiele innych przeszkód, w tym prawnych, ale również związanych z naszą mentalnością. Wiele dolnośląskich pałaców zostało zdewastowanych i zniszczonych w ciągu ostatnich trzydziestu lat i nie zrobił tego nikt obcy.

Na Dolnym Śląsku jest wg ostrożnych szacunków kilkaset pałaców i dużych dworów. Szczególne skupisko tych budowli jest w tzw. Dolinie Pałaców i Ogrodów w okolicach Jeleniej Góry. Jeśli chodzi zaś o region geograficzny to bardzo ciekawe są Rudawy Janowickie (więcej o Rudawach Janowickich – https://discover.pl/co-warto-zobaczyc-w-rudawach-janowickich/ ). Co prawda jednym zamkiem jest Bolczów, zbudowany w XIV wieku, obecnie ruiny, ale jest to bardzo ciekawy zamek. Kilkakrotnie niszczony i odbudowywany, a nawet rozbudowywany, ostatecznie został zniszczony przez Szwedów w połowie XVII wieku. Ciekawostką jest wykorzystanie naturalnych skał jako murów. Ruiny zamku leżą nieco na uboczu popularnych szlaków turystycznych, trzeba iść pod górę ok pół godziny, ale warto. Nie ma tam komercyjnej działalności, żadnych budek i szopek, ani straganów. Są tylko ruiny, las i tajemnica, którą możemy spokojnie odkrywać.

W dolinach należących do Rudaw Janowickich jest kilka ciekawych pałaców. Najładniejszy jest chyba pałac w Wojanowie, który w początkach XVII wieku był dworem, zniszczonym w czasie wojny trzydziestoletniej. Został odbudowany jako barokowy pałac. Kolejni właściciele przebudowali go w stylu neogotyckim i założyli park. Współcześnie zdewastowany pałac został odrestaurowany i jest wykorzystywany luksusowy hotel. Szukajmy takich pereł, ale pamiętajmy również o takich zaniedbanych pałacach jak pałac Bobrów, zaledwie kilka kilometrów od pałacu w Wojanowie. To drugie oblicze zabytków Dolnego Śląska.